Nie wiem dalczego, ale bardzo lubię zimę, bardzo. I wcale mi nie przeszkadza, że jak wstaję to jest ciemno, że jak wracam, to też jest ciemno. Wiem, że kiedyś mówiłam, że to jest straszne, ale ostatnio wszystkim się zachwycam, jak dziecko, jak duże dziecko, które zawsze znajdzie jakiś pozytywny aspekt. Przy czym dziecko nie szuka aspektu, tylko czegoś dobrego. One mają zupełnie inne podejście do świata. Takie bezproblemowe. Tak jak ja teraz. Zatem będę z tego korzystać póki trwa. Przed wami 50 czynników, które sprawiają zimę piękniejszą.
1. Jest zimno.
2. Czasem świeci słońce.
3. Jest pięknie.
4. Nocą, jak i wieczorem, widoczne są gwiazdy na niebie.
6. Bardziej niż latem, mamy ochotę patrzeć na słońce.
7. Można usiąść pod ładnym kocem.
8. Można wypić gorące, słodkie kakao i nikt nam tego nie zabroni.
9. Szadź osiada na gałęziach drzew.
10. Szyby w autobusach są/były oszronione w takie ładne wzorki.
11. Pada śnieg.
12. Można ulepić bałwana.
13. Idąc, kiedy pada większy śnieg, samemu można wyglądać jak bałwan.
14. Przy dłuższych wycieczkach, na naszych włosach pojawia się szron.
15. Można nosić śmieszne nauszniki.
16. Można przywdziać długie szaliki i duże czapki.
17. Są zamarznięte kałuże, które i tak zdepczemy, bo mamy prawo.
18. Jest ciepła kołdra.
19. Ogrzewanie w domu działa znakomicie,
20. Można nosić dziwne sweterki w renifery lub mikołaje.
21. Nosi się ładne rękawiczki lub, jak wyżej, w renifery lub mikołaje.
22. Duża choinka w centrum miasta.
23. Ulice są oświetlone.
24. Nawet jak się autobus spóźnia, to z łatwością można zwalić to na mróz lub śnieżycę.
25. Czuć Krainę Lodu.
26. Święta Bożego Narodzenia.
27. Impreza w Sylwestra.
28. Sylwester z Dwójką.
29. Grube skarpety.
30. Można robić zdjęcia oszronionym drzewkom, bo już nigdy nie będą takie same.
31. Zakładamy grube swetry, duże jak koce.
32. Nigdy nie jest za gorąco.
33. W Wigilię dzielimy się opłatkiem.
34. Można spędzić więcej czasu z rodziną.
35. Grzane wino!
36. Można iść na łyżwy.
37. Spontaniczny wyjazd w góry.
38. Dajemy i dostajemy prezenty.
39. Więcej spotkań ze znajomymi, bo ciemno, zimno i depresja.
40. Mniej ludzi na ulicach.
41. Wychodzisz, kiedy musisz.
42. Wychodzisz, bo lubisz.
43. Chorujesz, więc nie wychodzisz.
44. Nadrabianie filmowych zaległości.
45. Mimowolnie zaczynamy podsumowywać.
46. Robimy pierniczki.
47. Wszędzie pachnie przyprawami korzennymi.
48. W głośnikach zazwyczaj słychać spokojniejszą muzykę (niedzielne wieczory).
49. W głośnikach zazwyczaj słychać szybszą muzykę (sobotnie wieczory).
50. Można słuchać świątecznych piosenek.
Zobacz: Renifer pod choinkąCzyż nie lepiej jest żyć, widząc więcej pozytywnych rzeczy? O wiele lepiej.
